Daniel urodził się w maju 2010 roku.
Od samego początku był dzieckiem wymagającym specjalnej opieki. Nie potrafił zasypiać samodzielnie, leżąc w łóżeczku jak inne dzieci. Wymagał noszenia i bujania, głośno domagał się obecności mamy i jej dotyku. Nie znosił leżenia bez ruchu i pozycji poziomej. Przez większość czasu płakał. Szybko też ujawniło się atopowe zapalenie skóry – AZS i skaza białkowa.
Był dzieckiem bardzo nerwowym i płaczliwym, ale poza tym rozwijał się normalnie, aż do czasu ukończenia 1,5 roku, kiedy to ujawniła się większość autystycznych objawów, takich jak: unikanie kontaktu z innymi dziećmi, strach przed nimi, a nawet ucieczki, przerażenie wskutek różnych, nagłych dźwięków, bardzo słaby apetyt, wybiórcze jedzenie, problemy ze skupieniem uwagi, bardzo płytka i krótka koncentracja, nerwowy, niespokojny sen, wielokrotnie przerywany płaczem i krzykiem, nagłe, histeryczne zachowania. Daniel potrafił wyłączyć się, jakby nie słyszał świata wokół siebie. W końcu zaczął chodzić na palcach i unikać kontaktu wzrokowego, pojawiły się także przypadki autoagresji.
Jeszcze przed zdiagnozowaniem Daniela, jego mama podjęła decyzję o rozpoczęciu terapii psychologicznej oraz logopedycznej.

W maju 2012go roku postawiono diagnozę – Całościowe Zaburzenia Rozwoju ze Spektrum Autyzmu.

Daniel nadal jest chłopcem bardzo wrażliwym i nerwowym. Często reaguje buntem, krzykiem, płaczem, histerią nawet, czasem nieadekwatnie do sytuacji. Miewa problemy z uspokojeniem się, a dłuższe stany zdenerwowania powodują u chłopca napady agresji i autoagresji. Jest mocno związany z mamą, nie lubi samotności, domaga się stuprocentowej uwagi.
Nadal je mało i jednostajnie, nie akceptuje niektórych konsystencji, smaków, wciąż często korzysta z butelki i odmawia samodzielnego jedzenia, nie daje się odpieluchować, nie zgłasza potrzeb fizjologicznych. Jest nadwrażliwy słuchowo, nie akceptuje kontaktu dotykowego z obcymi osobami, jeśli sam sobie tego nie życzy.

Jednakże wskutek rocznej terapii i dzięki wielu ćwiczeniom, chłopiec robi ogromne postępy. Przede wszystkim zaczął mówić. Komunikuje się werbalnie i niewerbalnie. Rozwój poznawczy przebiega prawidłowo. Nadal ma problem ze skupieniem uwagi, koncentracją, ale akceptuje, a nawet sam inicjuje kontakt wzrokowy. Nie rozumie reguł, norm społecznych, nie dąży do interakcji społecznej, unika innych dzieci. Zwykle działa rutynowo, schematycznie, wg swojego planu, a nieprzewidziane zmiany często wywołują w nim bunt i napad histerii. Nadal ma problem z wykonywaniem poleceń oraz z akceptacją zakazów. W związku z ciągłymi zmianami w zachowaniu i niezaprzeczalnymi postępami w rozwoju chłopiec będzie ponownie diagnozowany, tym razem już konkretnie, w kierunku Zespołu Aspergera.

Do dalszego rozwoju i kolejnych postępów Daniel potrzebuje specjalistycznej pomocy psychologicznej, neurologopedycznej, pedagogicznej oraz wielospecjalistycznej terapii wspomagającej rozwój chłopca i wyrównującej deficyty rozwojowe, w tym terapii integracji sensorycznej. Bardzo ważnym elementem terapii Daniela są zajęcia w małych, zorganizowanych grupach dziecięcych, gdzie chłopczyk chodzi w ramach uspołeczniania.

Daniel jest wychowywany tylko przez mamę, która nie jest w stanie zapewnić dziecku wszystkich potrzebnych zajęć i terapii, z których większość nie jest finansowana przez NFZ.

Przy ogromie opłat związanych z chorobą dziecka sytuacja rodziny zrobiła się dramatyczna.
W związku z postępami chłopca, specjaliści dają mu spore szanse na niemal normalne życie, o ile tylko kontynuowana będzie intensywna terapia o szerokim zakresie.

Prosimy o pomoc i dziękujemy za każdą kwotę.